23 grudnia '25

Londyn trzykrotnie zmienia kolor na niebieski i żółty

Ogiery
/
Księga stadna
Cancun Torel Z - Victor Bettendorf - @Sportfot

© Sportfot

Podczas gdy rok powoli zbliża się ku końcowi, a my przygotowujemy się do ostatniej prostej 2025 roku wraz z Jumping Mechelen, stolica Wielkiej Brytanii Londyn została zdominowana przez London International Horse Show w ciągu ostatnich kilku dni. Zawody Pucharu Świata w kultowym ExCeL okazały się szczególnie udane dla naszych niebiesko-żółtych barw, a konie Z odniosły w weekend aż trzy zwycięstwa.

Jedno z tych zwycięstw przypadło luksemburskiemu jeźdźcowi Victorowi Bettendorfowi i 14-letniej czarnej klaczy Cancun Torel Z, córce Cosinhusa i Grannusa urodzonej we Francji dla hodowcy François-Xaviera Guyarda. W ciągu ostatnich kilku lat Bettendorf i Cancun Torel Z wyśrubowali już niezły rekord, który w ostatnich dniach został ponownie przedłużony. Udany duet odniósł zwycięstwo w klasie 1,50 m w sobotni wieczór. W klasie z pomiarem czasu Bettendorf i Cancun Torel Z skoczyli do mety w 58,34 sekundy, ponad trzy czwarte sekundy przed resztą stawki.

W poniedziałek, podczas finałowego dnia, w programie zawodów znalazła się także klasa szybkości na dystansie 1,50 m, w której Bettendorf i Cancun Torel Z również zajęli pierwsze miejsce. Tym razem po bezbłędnej rundzie przekroczyli linię mety w czasie 57,88 sekundy, co dało im2. miejsce w rankingu.

Drugie niebiesko-żółte zwycięstwo przypadło rodzimej zawodniczce Jessice Mendozie i 13-letniemu wałachowi I-Cap CL Z, produktowi hodowlanemu Alexandra Liefsoensa, który połączył krew I'M Special de Muze z krwią Air Jordan Z. Mendoza i I-Cap CL Z, którzy ostatnio triumfowali w Genewie, byli ostatecznymi zwycięzcami klasy 1,50 m w piątek rano, gdzie bezbłędna runda w 57,35 sekundy dała im ponad pół sekundy przewagi nad najbliższym rywalem. W klasie 1.50m w poniedziałek również potwierdzili ten wynik, zajmując kolejne 3. miejsce.

Co więcej, w czwartek podczas dnia otwarcia rodaczka Mendozy, Rachel Proudley, również zapewniła sobie zwycięstwo w Zangersheide dzięki 11-letniemu ogierowi Easy Boy de Laubry Z, synowi Elvisa Ter Putte i Ogano Sitte z hodowli rodziny Haelterman w Haras de Laubry. Proudley i Easy Boy de Laubry Z triumfowali w słynnym Puissance, gdzie bez większych problemów pokonali mur.

Inną godną uwagi kombinacją w stolicy Wielkiej Brytanii była holenderska zawodniczka Sanne Thijssen i 12-letnia klacz Cupcake Z, córka Chacco Blue i Caretano Z wyhodowana w Holandii przez Sandrę van den Broek-Wilmes. Thijssen i Cupcake Z od razu rozpoczęły rywalizację w czwartek od świetnego 4. miejsca w klasie głównej na wysokości 1,55 m, a dzień później udało im się zdobyć kolejne 3. miejsce podczas Grand Prix Qualifier na wysokości 1,55 m.

Podczas piątkowego Grand Prix Qualifier na wysokości 1,55 m zobaczyliśmy również drugiego konia Z na szczycie tabeli liderów, dzięki francuskiemu jeźdźcowi Marcowi Dilasserowi i 10-letniej klaczy Make My Day Z Du Gevres, córce Mylord Carthago i Ukato z hodowli Jana Sipsa i Martijna Cerpentiera. Podobnie jak Thijssen i Cupcake Z, Dilasser i Make My Day Z Du Gevres również zachowali czystość zarówno w rundzie podstawowej, jak i w konkursie skoków, kończąc go na 5. miejscu.

Co więcej, francuski jeździec Kevin Staut również zaliczył udany weekend z 9-letnią kasztanowatą klaczą Vida Loca Z, córką Vigo d'Arsouilles i Cornet Obolensky z hodowli Soc. Agricola A R.I. Edeldame we Włoszech. Staut i Vida Loca Z zadebiutowali w sobotę, zajmując 9. miejsce w klasie 1,50 m, a w poniedziałek zakończyli rywalizację na wysokim 6. miejscu w Grand Prix Turkish Airlines. Następnie błąd w rundzie zasadniczej wykluczył ich z decydującego konkursu skoków.

Również w klasie 1,50 m w sobotę brytyjski jeździec Tim Gredley zaznaczył swoją obecność na 9-letniej klaczy Vuitton of Picobello Z, córce Vagabond de la Pomme i PKZ Contact van de Heffinck z rodzinnej hodowli Ruant Picobello Horses. Dzięki czystemu skokowi zapewnili sobie 5. miejsce.

Wreszcie, kilku potomkom naszych ogierów Z również udało się wskoczyć do brytyjskiej stolicy. Najbardziej rzucającym się w oczy był 8-letni ogier VDL Mindset ES, syn Aganix du Seigneur Z i Kannana z hodowli Egberta Schepa. VDL Mindset ES, wraz ze swoim holenderskim jeźdźcem Hesselem Hoekstrą, trzykrotnie pojawił się na starcie i trzykrotnie ich runda zakończyła się zajęciem miejsca w pierwszej piątce. W sobotę rozpoczęli rywalizację od 4. miejsca w klasie 1,50 m, a w kolejnych dniach zajęli 5. miejsca zarówno w klasie 1,50 m w niedzielę, jak i w poniedziałek.

Wreszcie, belgijski jeździec Rik Hemeryck również zaliczył kolejny dobry występ ze swoim 11-letnim ogierem Inoui du Seigneur (Jenson van 't Meulenhof Z x Aganix du Seigneur Z - hodowca: Marc Van Langendonck). Podczas Longines FEI World Cup zgrabnie utrzymali wszystkie belki w zwojach, ale błąd na trasie niestety wykluczył ich ze skoku i sprawił, że zadowolili się ósmym miejscem.

To tłumaczenie wygenerowano automatycznie w narzędziu DeepL.

Tagi

Aganix du Seigneur Z

Jenson van 't Meulenhof Z

Udostępnij